Tym celem jest NIEBO. Każdy człowiek powołany jest do świętości. Tak uczy kościół katolicki. Do tego celu prowadzą różne drogi, ścieżki. W każdym stanie: czy w rodzinie, czy w małżeństwie, czy w powołaniu do wyłącznej służby Bogu jest to możliwe – wszystkie drogi prowadzą do tego celu. Zadaniem człowieka jest, przy współpracy z łaską Bożą, ten cel osiągnąć.
Dzień 1 listopada przypada liturgiczna Uroczystość Wszystkich Świętych. W tym dniu dziękujemy Bogu za te rzesze świętych i błogosławionych nie tylko wyniesionych do chwały ołtarzy, ale także niezliczonych świętych bezimiennych, którzy już wiecznie adorują swego Boga Stworzyciela i Zbawiciela. Są oni dla pielgrzymującego Ludu Bożego znakiem i przykładem, by idąc za Chrystusem Zbawicielem, osiągnęli największy i jedyny cel, jakim jest chwała nieba. Ich wstawiennictwu polecamy cały kościół pielgrzymujący i walczący ufając w ich przemożne wstawiennictwo u tronu Boga.
Tak o świętość przedstawiał Sł. Boży abp Fulton Sheen: „Świętość nie jest kwestią porzucania lub rezygnowania z czegoś dla Chrystusa; jest ona kwestą wymiany. W świecie duchowym okazuje się, że istnieje wiele rzeczy, bez których mogę się obyć i wraz ze wzrostem mojej znajomości z Chrystusem, przekonuję się, że mogę się obyć bez grzechu, lecz nie mogę się obyć bez spokoju sumienia, zatem wymieniam ten pierwszy na ów drugi. Poznając Go jeszcze bardziej dogłębnie, przekonuję się, iż mogę się obyć bez dóbr tego świata, lecz nie mogę się obyć bez bogactwa łaski Chrystusa, więc wymieniam te pierwsze na to drugie i w ten właśnie sposób święty kontynuuje wymianę jednych rzeczy na inne. I w ten sposób, czyniąc się biednym, staje się on bogaty, a czyniąc się niewolnikiem – staje się człowiekiem wolnym”. Źródło: „Manifestations of Christ”, 1933 r., strona nieznana. (https://abpsheen.pl/)
