Bóg poruszył serca słuchających

Święty Wincenty a Paulo

<<Kościół – Mistyczne Ciało jest kontynuacją Chrystusa w czasie! O tym, że nasz Pan wciąż w nim żyje, przypomina historia świętego Pawła, którego hebrajskie imię brzmiało Szaweł. Być może nigdy nie istniał nikt, kto nienawidziłby Chrystusa bardziej niż Szaweł. Pierwsi członkowie Mistycznego Ciała Chrystusa modlili się, aby Bóg zesłał kogoś, kto stawiłby mu czoła. Bóg wysłuchał ich modlitwy; wysłał Pawła, aby odpowiedział Szawłowi. Pewnego dnia ów prześladowca, zionąc nienawiścią, wybrał się w podróż do Damaszku, aby schwytać członków Mistycznego Ciała Chrystusa, związać ich i przyprowadzić na powrót do Jerozolimy. Działo się to zaledwie kilka lat po Wniebowstąpieniu naszego Boskiego Zbawiciela.

Pamiętajcie, że nasz Pan zasiada już w niebie w pełni chwały. Nagle nad Szawłem rozbłysło wielkie światło i upadł na ziemię. Ocknął się pod wpływem Głosu rozbrzmiewającego jak wzburzone morze i usłyszał: „Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?”. Nicość odważyła się spytać wszechmoc o jej imię: „Kto jesteś, Panie?” A Głos odpowiedział: „Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz” (Dz 9, 4-5)>>. (Abp Fulton J. Sheen / Źródło: „Go to Heaven”, 1961 r., str. 113-114).

Obraz za: par. MB Zwycięskiej, Częstochowa

W ten właśnie dzień, nawrócenia św. Pawła, narodziło się we Francji Zgromadzenie Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo. Umierający młynarz publicznie wyznał, że gdyby nie spowiedź z całego życia byłby potępiony. Powodem takiego stanu rzeczy miały być zatajone grzechy podczas wcześniejszych spowiedzi. To wydarzenie skłoniło ks. Wincentego do wygłoszenia kazania na temat spowiedzi generalnej. Miało to miejsce 25 stycznia 1617 r. w kościele przy zamku w Folleville. Bóg poruszył serca słuchających do tego stopnia, że wielu słuchających chciało przystąpić do spowiedzi z całego swego życia. I to właśnie wydarzenie uważa się za początek Zgromadzenia Misji. Po pierwszym kazaniu misyjnym, w święto nawrócenia św. Pawła, ks. Wincenty zaczął swoją posługę wobec ubogiego ludu a Pan pobłogosławił jego gorliwość o zbawienie dusz przysyłając mu ludzi, kapłanów, którzy chcieli iść w jego ślady.  

Jeszcze za życia ks. Wincenty wysłał pierwszych misjonarzy do Polski. Na jesieni 1651 r. na specjalne zaproszenie królowej Ludwiki Marii Gonzagi przybyło do Warszawy, do kościoła św. Krzyża, pięciu misjonarzy. Celem było podjecie dzieła formacji duchowieństwa, misji ludowych i posługi charytatywnej. W rok później przybyły również na zaproszenie królowej pierwsze Siostry Miłosierdzia.

Dzieła św. Wincentego trwają nadal. Kościół – Mistyczne Ciało, które jest kontynuacją Chrystusa w czasie potrzebuje nowych robotników na swoje żniwo. Dziś Bogu dziękujemy za Zgromadzenie Misji, które obchodzi swoje 405 urodziny i prosimy o potrzebne łaski za przyczyną Założyciela i św. Pawła w prowadzeniu dusz do Boga oraz o nowe powołania.