Kilka tygodni temu zadzwonił do Domu Prowincjalnego Sióstr Miłosierdzia w Warszawie Pan Dariusz, który jest współorganizatorem modlitwy „24 Godziny Męki Pańskiej”. Poprosił o informacje o Szkaplerzu Męki Pańskiej. Szkaplerz ten został objawiony Siostrze Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, Siostrze Apolonii Andriveau, dnia 26 lipca 1846 roku. Jest również znany pod nazwą Czerwony Szkaplerz.
Pan Dariusz podzielił się radością, że Wojownicy Maryi, do których należy, organizują czuwanie modlitewne, podczas którego kto będzie miał pragnienie może przyjąć szkaplerz. Wydarzenie to będzie miało miejsce 16/17 lipca br. w Radzyminie w parafii pw. św. Jana Pawła II. Czuwanie to będzie oparte na przeżyciach mistycznych Sł. Bożej Luizy Piccarreti: „24 Godziny Męki Naszego Pana Jezusa Chrystusa”, zwane również Zegarem Męki Pańskiej.
Poproszony o krótkie wyjaśnienie i nawiązanie do tego wydarzenia o tak pięknym i szlachetnym przedsięwzięciu modlitewnym odpowiedział:
Jedna godzina rozważania Mojej Bolesnej Męki ma większą zasługę, aniżeli cały rok biczowania się aż do krwi. (Z Dzienniczka św. Faustyny nr 369)
„To jest wyjątkowy czas do włączenia się i uczestniczenia w Męce Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Widzenia Luisy Picaretty pozwalają nam zobrazować jak ciężkie to były chwile. Jezus ukazuje nam swoje cierpienie zarówno fizyczne, ale przede wszystkim psychiczne spowodowane zobojętnieniem, nienawiścią, brakiem nawrócenia ludzi, których tak bardzo ukochał. W szczególny sposób żegna się z Matką Maryją, która była z Nim od początku życia do jego końca.
Swoimi słowami pożegnania jak bardzo Ją miłował, pokazuje nam, że nie tyle Maryja przygotowywała Go do życia co Jezus w ostatnich latach swojej publicznej działalności przygotowywał Matkę swoją do włączenia się w Jego Ofiarę za swoich umiłowanych braci i siostry. Został skazany za to tylko, że był Człowiekiem, a nie wielu widziało w Nim Boga. Tortury, droga krzyżowa i śmierć na krzyżu uzmysławiają nam jak Bóg kocha człowieka bez względu na wszystko.
Przeżyjmy te Mękę w skupieniu robiąc rachunek sumienia. Miejsce Radzymin nasiąknięte krwią żołnierzy walczących w 1920 roku. Obecność Matki Bożej Łaskawej, która wyzwoliła Warszawę od ZARAZY – jak wymowne w dzisiejszych czasach. Dnia 16 lipca obchodzimy Święto Matki Bożej Szkaplerznej. Wyprostujemy drogi i porozmawiajmy twarzą w twarz z naszym Panem Jezusem Chrystusem”.
Już teraz Siostry Domu Prowincjalnego modlą się o duchowe owoce tego wydarzenia. Polecamy również tą intencję wszystkim, którzy osobiście nie będą mogli wziąć udziału w tej modlitwie. Panu Dariuszowi dziękujemy za podzielenie się z nami swoim świadectwem wiary i życzymy Bożego błogosławieństwa na ten święty czas.
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=4388571231162912&id=100000302351632
