Czuwanie modlitewne w rocznicę objawień Matki Bożej Siostrze Katarzynie Labouré

Wieczorem 18 lipca o godzinie 20:00 Siostry Miłosierdzia Domu Prowincjalnego w Warszawie spotkały się na czuwaniu modlitewnym w 189 rocznicę objawień Matki Bożej. Tą datą czcimy łaskę okazaną przez Boga Zgromadzeniu za dar nawiedzin Niepokalanej w  kaplicy Domu Macierzystego Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo przy ul. du Bac w Paryżu. 

Pierwsze objawienie z dwóch było przygotowaniem s. Katarzyny Labouré, wizjonerki, do specjalnej misji. Misja tą było polecenie wybicia i rozpowszechnienia Cudownego Medalika. Siostra tak wspomina to wydarzenie: „ Patrząc więc na Najświętszą Dziewicę rzuciłam się na klęczki w Jej stronę, opierając ręce na Jej kolanach. Wtedy nastąpiła najsłodsza w moim życiu chwila. Nie potrafiłabym wyrazić tamtych doznań”. Najświętsza Panna powiedziała: „Drogie dziecko, Bóg pragnie powierzyć ci określoną misję. Czeka cię wiele trudu, ale pokonasz go mając świadomość, że czynisz to na chwałę Bożą”.

Jest to jedyne w kościele katolickim takie objawienie, gdzie człowiek w sposób namacalny  mógł dotknąć Maryi, samej Królowej nieba. W czasie tej serdecznej, ponad dwugodzinnej rozmowy, Maryja wyjawiła s. Katarzynie losy Francji i świata. Mówiła też o Zgromadzeniach św. Wincentego dając konkretne wskazówki co do poprawy jakości życia duchowego obu Zgromadzeń. 

Modlitwa przeplatana była rozważaniami i pieśniami ku czci Maryi. Samo czuwanie rozpoczęło się słowami:„Noc z 18 na 19 lipca 1830 roku. Paryż pogrążył się we śnie. Dla wielu była to kolejna noc oddzielająca dzień od dnia, ale dla młodej Siostry Seminarzystki Katarzyny Labouréchwila wielkiego szczęścia. Któż mógł wtedy przypuszczać, że tej właśnie nocy niebo zbliży się do ziemi, że sam Bóg wyjdzie naprzeciw człowiekowi, że Jego Matka stanie na rozdartej nieszczęściami ziemi i przyniesie pokój, tak bardzo potrzebny światu, który chce swój dom budować bez Boga”. 

Maryja w przesłaniu z tej nocy gorąco nas zaprasza, byśmy nie tracili nigdy ufności w Jej opiekę i pomoc. S. Katarzyna usłyszała: „Ufajcie! Nie traćcie odwagi!”

Czuwanie połączone było ze wspomnieniem s. Róży Okęckiej. Pełniła w Zgromadzeniu urząd Dyrektorki Seminarium a później urząd Siostry Wizytatorki. Ten ostatni sprawowała w latach od 1919 do 1932. Zmarła w opinii świętości. Siostra Róża kochała Najświętszą Pannę a jej życie naznaczone było opieką i prowadzeniem Maryi. Urodziła się 19 lipca 1878 roku, dokładnie 141 lat temu. Nominację na Urząd Siostry Wizytatorki otrzymała w 89 rocznicę  Objawień Matki Bożej, czyli 18 lipca 1919 roku. Tego dnia minęła 100 lat od tego ważnego wydarzenia. Dla Sióstr Miłosierdzia jest to ważna data, jak również pamięć o s. Róży oraz prośba do Boga, by została zaliczona w grono błogosławionych.

S. Róża zwykła mawiać: „ Na modlitwie najlepiej zaczerpnie się Światło Boże do dobrego zachowania się w trudnych okolicznościach. Pokorne usposobienie duszy milsze jest Panu Jezusowi, niż wzniosłe myśli i piękne uczucia”.

I jeszcze: „Pan Jezus jest sprawiedliwy, jednakowy dla wszystkich i każdą duszę wysłucha, jeśli ona sama nie odwraca się od Niego. Pan Jezus liczy każdy krok uczyniony w służbie Ubogim dla Jego miłości.”

W czasie tej wieczornej  modlitwy ogarniałyśmy także modlitwą pięć Sióstr przygotowujących się do złożenia Ślubów Świętych po raz pierwszy. 

Z ufnością więc zbliżmy sie do Jezusa i przez wstawiennictwo Jego Matki i naszej Matki, Jedynej Matki Zgromadzenia, powierzmy Mu siebie samych i wszystkie drogie nam osoby i intencje. Wzywajmy też wstawiennictwa Siostry Róży.