W parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Warszawie troje dzieci dnia 6 czerwca przystąpiło do Pierwszej Komunii Świętej. Uroczystej Mszy Świętej w parafialnej świątyni przewodniczył ks. Mirosław – proboszcz, który również udzielił Pierwszej Komunii dzieciom. Towarzyszyła dzieciom również s. Katarzyna, która jest katechetką w ich szkole. Uroczystość odbyła się z zachowaniem koniecznych obostrzeń spowodowanych pandemią koronawirusa.
Klimat tej przepięknej uroczystości był wyjątkowy. Nawiązał do tego w homilii ks. Proboszcz, który powiedział m.in.:
To co się dzieje na ołtarzu w czasie Mszy Świętej to przerasta ludzki rozum, nasze ludzkie pojęcie. Otóż my chrześcijanie, katolicy, wierzymy, że ten chleb przemieniony w czasie Mszy Świętej, mówimy /kiedyś to zrozumiecie kochane dzieci jak będziecie starsze/ zostaje przeistoczony. Już nie jest zwykłym chlebem. Chociaż patrzymy w opłatek chleba, spożywamy, czujemy smak chleba – a wierzymy, że to już nie jest zwykły chleb, to jest Ciało Pana Jezusa. I wierzymy, że w każdej Mszy Świętej powtarza się to co Pan Jezus zrobił w czasie Ostatniej Wieczerzy. Kiedy podawał uczniom chleb i mówił: „to jest Ciało moje” i podawał kielich z winem powiedział: „to jest Krew moja”. (…)
Dzisiaj jest bardzo ważny dzień. Pół wieku temu przeżyłem ja też. Niewiele z Pierwszej Komunii Świętej pamiętam (…) bardzo słaby byłem, bo chorowałem. (…) I choć niewiele pamiętam, to mówię Wam szczerze, że wtedy zaczęło się coś bardzo ważnego w moim życiu. I dzisiaj zaczyna się dla Was coś bardzo ważnego. Przyjaźń z Jezusem się zaczyna. I to jest najważniejsze. Przyjaźń z Jezusem. Jezus przychodzi dzisiaj do serca w Pierwszej Komunii Świętej, bo chce zawsze być w twoim sercu. (…) Chce mieszkać w Waszym sercu. I tak jak to jest z nami ludźmi tak jest z Panem Jezusem. Przyjaźń to jest coś o co trzeba dbać. Jak się ludzie przyjaźnią, kochają, to chcą się spotykać, rozmawiać ze sobą. Dlatego tak ważna jest i modlitwa codzienna i rozmowa z Jezusem Przyjacielem i spotkania z Nim. Tutaj w każdą niedzielę przychodzimy. I spowiedź, by mieć serce czyste, by móc do komunii świętej przystępować. I z całego serca wam dzisiaj tego życzę, żebyście chcieli o tę przyjaźń z Panem Jezusem dbać, żeby Wasi najbliżsi, od rodziców począwszy, dziadków, babć, pomagali Wam w tej przyjaźni dając odpowiedni przykład. Żeby Jezus, który dzisiaj przyszedł po raz pierwszy w sercu już pozostał. Amen.
Bez wątpienia Pierwsza Komunia Święta to tuż po sakramencie Chrztu Świętego najgłębsza tajemnica zjednoczenia z Jezusem Chrystusem. Pan Jezus ukryty w Białej Hostii pochyla się nad dzieckiem, aby móc zagościć w jego sercu. Głębia Chrystusowej miłości zmienia ludzkie życie, napełnia je pokojem, wdzięcznością i radością. Dla tych dzieci to niezapomniany czas, którego stali się nieodłączną częścią… głęboką tajemnicą komunii i więzi między Bogiem, a człowiekiem. Więzi, która poprzez dar Eucharystii przenika dziecięce serce, które od tej chwili żyje nie tylko w szczególnej łączności z Bogiem, ale również dla Boga, a tym samym i dla drugiego człowieka. Niech Pan Jezus będzie uwielbiony w każdym sercu dziecka, które Go przyjęło podczas Pierwszej Komunii Świętej.